Krzysiek – przyszły trener psów.
Pewnie już zauważyliście, że od jakiegoś czasu na moich zdjęciach, filmach oraz w
mojej pracy pojawia się wyjątkowa i ważna da mnie osoba. Jest to Krzysiek, prywatnie
mój narzeczony. Krzysiek towarzyszy mi w niektórych konsultacjach i pomaga
opiekować się psami w naszym psim hoteliku. Zajmuje się też sprawami IT. Przyszedł najwyższy czas, żeby go
wam przedstawić.
Jak to się wszystko zaczęło
Był marzec 2020 r. Pilnie potrzebowałam pomocy w porządkowaniu ogrodu. Jedna z moich
znajomych – Weronika – poleciła mi swojego kolegę do pomocy. Jak zapewne się
domyślasz, był to Krzysiek, który w pewien chłodny dzień pojawił się w moim ogrodzie i w…
moim życiu. Kiedy zobaczyłam go po raz pierwszy, ujął mnie swoim spokojem i ciepłem.
Mimo że wcześniej się nie znaliśmy – od razu coś zaiskrzyło. Zaczęliśmy się spotykać na
spacerze z moim psem, Zojką. Na każde spotkanie Krzysiek przynosił upominek dla mojej
towarzyszki. Zauważyłam, że Zojka z dnia na dzień coraz bardziej lubi Krzyśka. To był dla
mnie ważny sygnał, ponieważ nie tak prosto jest skraść serce i uwagę Zojki.
Krzysiek zauroczył mnie swoją osobowością i dużą empatią. Nigdy nie miał psa i nigdy nie
zajmował się psami, więc tym bardziej zaskakiwało mnie jego wyczucie i niesamowite
zrozumienie dla czworonożnych przyjaciół. Powoli skradał i moje serce. Zakochaliśmy się w
sobie i zaczęliśmy być ze sobą.
Początki w psim świecie
W ciągu roku Krzysiek zaczął poznawać świat psów: ich potrzeby, psią komunikację i psie
sporty. Wystartował też na zawodach obedience w klasie 0, w zawodach Dogpuller i wziął
udział w Wystawie Psów Rasowych. Czasami towarzyszy mi w konsultacjach i pomaga
opiekować się czworonogami w psim hoteliku. Dzięki naszej wspólnej pracy możecie
oglądać filmiki edukacyjne na naszych kanałach na YouTubie. Obecnie, Krzysiek, jeździ ze
mną do Warszawy i pomaga mi przygotowywać się do egzaminu z Kursu Behawioru psów.
Przyszły trener psów
Krzysiek ma w sobie duży spokój, który udziela się klientom i ich psom. Złapał bakcyla i z
pasją uczy się nowych rzeczy. Na urodziny podarowałam mu książkę: „Słuchając psa”, którą
napisali: Piotr Wojtków i Zofia Zaniewska-Wojtków. Krzysztof prawie od razu ją pochłonął.
Zaczął oglądać webinary o psich problemach i czytać kolejne książki. Regularnie
przeszukuje Internet pod kątem nowinek o naszych czworonożnych przyjaciołach. Jego też,
tak jak mnie kiedyś, zafascynowała praca z psami. Dlatego na początku roku Krzysiek
wybiera się na Kurs: Psi Trener.
Cały czas zadziwia mnie Jego niesamowite wyczucie i podejście do zwierząt: empatia,
intuicja oraz chęć zdobywania wiedzy. Już teraz jest wspaniałym przewodnikiem i
przyjacielem psów, a po skończeniu kursu będzie niezwykłym trenerem. Jestem tego pewna.